jak sie robi miod z mleczy
W produkcji perfum wykorzystuje się trzy rodzaje składników zapachowych różniących się pochodzeniem. Można podzielić je na składniki naturalne i sztuczne lub zastosować nieco bardziej szczegółowy podział, jak poniżej: składniki roślinne – to wszelkiego rodzaju oleje roślinne pozyskiwane z kwiatów, pąków, nasion, żywic
Z kwiatów mleczu usunąć zielone końcówki[ dość marudna robota , najlepiej jedną ręką trzymać kwiatek z tą zieloną końcówką a drugą wyrywać żółte płatki] i rozłożyć na 2-3 godziny[ aby pozbyć się robaczków]. Wrzucić je do wody, dodać obraną i pokrojoną na ćwiartki cytrynę.
Idealny na drobne plamki, piegi i przebarwienia, nadaje skórze lekkiego miodowego odcienia. Włosy również będą zadowolone, bowiem mniszek lekarski stymuluje ich wzrost, pozostawiając je mocne, zdrowe i błyszczące, leczy łupież, eliminuje problem przetłuszczania się. Płukanka do włosów.
19,90 zł. Produkt niedostępny. Miód mniszkowy Dar natury w postaci miodu mniszkowego Miód z mniszka lekarskiego uważany jest za jeden z najbardziej szlachetnych miodów odmianowych. Posiada cenne właściwości lecznicze, które zbawiennie wpływają na nasz organizm. Wszystkie pszczele prod.
Opis. Miód z mlecza zwany jest często miodem majowym. Istotne znaczenie ma tutaj region jego pozyskiwania, co w dużym stopniu wpływa na jego smak. W wielu miejscach miód mniszkowy uznawany jest za jeden z najsłodszych. Ma on jasnożółtą lub pomarańczową, kremową barwę, a także dość słodki smak z wyczuwalnym aromatem mniszka.
nonton film action terbaru 2022 sub indo lk21. 67 odp. Strona 2 z 4 Odsłon wątku: 10739 Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 IP: Poziom: Pełnoletnia 16 maja 2013 16:23 | ID: 962280 Czy ktoś słyszał o takim miodzie robionym z kwiatów mlecza, może o jego właściwościach? Miała bym ochotę spróbować. Podobno taki miodek posiada jakieś właściwości zdrowotne?! A kwiaty mleczu są teraz w rozkwicie, więc można było by spróbować! A może ktoś jakiś ciekawy i wyróbowany przepis posiada? 21 Laurunia Zarejestrowany: 21-03-2013 14:48. Posty: 726 31 maja 2013 06:34 | ID: 967840 W tamtym roku już miałam ten przepis ale jeszcze go nie zrobiłam a zawsze miałam ochotę wypróbować 22 Mama899 Zarejestrowany: 15-04-2013 09:05. Posty: 1228 31 maja 2013 08:31 | ID: 967862 wygląda bardzo interesująco słyszałąm o nim bardzo wiele ale niestety nigdy nie próbowałąm 23 Malwina. Poziom: Starszak Zarejestrowany: 18-04-2012 17:23. Posty: 3153 31 maja 2013 09:58 | ID: 967875 a czy nie za późno już? bo u mnie same dmuchawce.. a szkoda, chętnie bym zrobiła :) 24 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 31 maja 2013 10:05 | ID: 967877 Malwina. (2013-05-31 09:58:16)a czy nie za późno już? bo u mnie same dmuchawce.. a szkoda, chętnie bym zrobiła :) Można jeszcze uzbierać, choć już niewiele tego..Miodek jest bardzo dobry. Ostatno zrobiłam z większej ilości kwiatków. Taki mocniejszy. 25 Malwina. Poziom: Starszak Zarejestrowany: 18-04-2012 17:23. Posty: 3153 31 maja 2013 10:07 | ID: 967878 Stokrotka (2013-05-31 10:05:27) Malwina. (2013-05-31 09:58:16)a czy nie za późno już? bo u mnie same dmuchawce.. a szkoda, chętnie bym zrobiła :) Można jeszcze uzbierać, choć już niewiele tego..Miodek jest bardzo dobry. Ostatno zrobiłam z większej ilości kwiatków. Taki mocniejszy. no przejde się dziś, zobaczę, ale wątpie, jak był wysyp dwa tyg temu tak teraz nie ma nic. 26 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 21 kwietnia 2014 19:18 | ID: 1105453 Hej! Mlecze kwitną, robił ktoś miodek? 27 Alina63 Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 26-01-2010 19:21. Posty: 18946 21 kwietnia 2014 19:21 | ID: 1105454 Stokrotka (2014-04-21 19:18:14)Hej! Mlecze kwitną, robił ktoś miodek? Mam ochotę zrobić taki miodek - po raz pierwszy w życiu . 28 Paulqa Poziom: Starszak Zarejestrowany: 24-08-2011 15:04. Posty: 14675 21 kwietnia 2014 19:45 | ID: 1105458 29 Sonia Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112846 21 kwietnia 2014 20:57 | ID: 1105469 Alina63 (2014-04-21 19:21:00) Stokrotka (2014-04-21 19:18:14)Hej! Mlecze kwitną, robił ktoś miodek? Mam ochotę zrobić taki miodek - po raz pierwszy w życiu . U nas jeszcze zbyt mało mleczy, ale juz myślałam o tym miodku:) 30 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 21 kwietnia 2014 21:25 | ID: 1105478 Sonia (2014-04-21 20:57:28) Alina63 (2014-04-21 19:21:00) Stokrotka (2014-04-21 19:18:14)Hej! Mlecze kwitną, robił ktoś miodek? Mam ochotę zrobić taki miodek - po raz pierwszy w życiu . U nas jeszcze zbyt mało mleczy, ale juz myślałam o tym miodku:) U mnie już w pełnym rozkwicie, muszę się zwijać bo mi trawkę skoszą razem z kwiatkami. 31 Sonia Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112846 2 maja 2014 15:25 | ID: 1108951 No i robię miód, zobaczymy jaki wyjdzie;) 32 Dunia Poziom: Szkolniak Zarejestrowany: 10-03-2011 17:24. Posty: 18894 2 maja 2014 15:28 | ID: 1108954 Nasza druga babcia już nazbierała kwiatków mleczy i pączków sosny. I bedzie robiła miodzik z mniszka i sok piniowy. Ona jest specjalistką od takich naturalnych leków na kaszel . 33 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 2 maja 2014 15:40 | ID: 1108961 Sonia (2014-05-02 15:25:10)No i robię miód, zobaczymy jaki wyjdzie;) To powodzenia życzę... 34 Sonia Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112846 2 maja 2014 15:45 | ID: 1108969 oliwka (2014-05-02 15:40:06) Sonia (2014-05-02 15:25:10)No i robię miód, zobaczymy jaki wyjdzie;) To powodzenia życzę... Nie dziekuję, tak na wszelki wypadek:) 35 Sonia Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112846 2 maja 2014 15:45 | ID: 1108971 Dunia (2014-05-02 15:28:31)Nasza druga babcia już nazbierała kwiatków mleczy i pączków sosny. I bedzie robiła miodzik z mniszka i sok piniowy. Ona jest specjalistką od takich naturalnych leków na kaszel . Wandeczko, a jak się robi sok piniowy??? Kiedys już o tym rozmawiałysmy, tu na forum, ale ja nie mam pojęcia, jak zrobić taki sok... 36 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 2 maja 2014 20:52 | ID: 1109012 Sonia (2014-05-02 15:45:57) Dunia (2014-05-02 15:28:31)Nasza druga babcia już nazbierała kwiatków mleczy i pączków sosny. I bedzie robiła miodzik z mniszka i sok piniowy. Ona jest specjalistką od takich naturalnych leków na kaszel . Wandeczko, a jak się robi sok piniowy??? Kiedys już o tym rozmawiałysmy, tu na forum, ale ja nie mam pojęcia, jak zrobić taki sok... Moje babcie tez robią, dostałam kilka słoczków w tamtym roku. Sama nie robiłam. Młode pędy sosny trzeba zasypać cukrem lub miodkiem zalać i musza troszke postać, potem się to odcedza i wekuje i chyba tyle wiem. 37 Sonia Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112846 3 maja 2014 10:23 | ID: 1109108 Stokrotka (2014-05-02 20:52:30) Sonia (2014-05-02 15:45:57) Dunia (2014-05-02 15:28:31)Nasza druga babcia już nazbierała kwiatków mleczy i pączków sosny. I bedzie robiła miodzik z mniszka i sok piniowy. Ona jest specjalistką od takich naturalnych leków na kaszel . Wandeczko, a jak się robi sok piniowy??? Kiedys już o tym rozmawiałysmy, tu na forum, ale ja nie mam pojęcia, jak zrobić taki sok... Moje babcie tez robią, dostałam kilka słoczków w tamtym roku. Sama nie robiłam. Młode pędy sosny trzeba zasypać cukrem lub miodkiem zalać i musza troszke postać, potem się to odcedza i wekuje i chyba tyle wiem. Muszę spróbować, tylko nie wiem, czy nie za póxno na te młode pędy... Poszukam na necie. 38 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 3 maja 2014 11:00 | ID: 1109124 Nie przepadam za miodem... a mąż go bardzo lubi... 39 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 3 maja 2014 16:55 | ID: 1109283 Sonia (2014-05-03 10:23:31) Stokrotka (2014-05-02 20:52:30) Sonia (2014-05-02 15:45:57) Dunia (2014-05-02 15:28:31)Nasza druga babcia już nazbierała kwiatków mleczy i pączków sosny. I bedzie robiła miodzik z mniszka i sok piniowy. Ona jest specjalistką od takich naturalnych leków na kaszel . Wandeczko, a jak się robi sok piniowy??? Kiedys już o tym rozmawiałysmy, tu na forum, ale ja nie mam pojęcia, jak zrobić taki sok... Moje babcie tez robią, dostałam kilka słoczków w tamtym roku. Sama nie robiłam. Młode pędy sosny trzeba zasypać cukrem lub miodkiem zalać i musza troszke postać, potem się to odcedza i wekuje i chyba tyle wiem. Muszę spróbować, tylko nie wiem, czy nie za póxno na te młode pędy... Poszukam na necie. Może jeszcze nie. Muszą mieć taki brązowy nalot i trzeba go usunąć. 40 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 3 maja 2014 16:57 | ID: 1109285 oliwka (2014-05-03 11:00:38)Nie przepadam za miodem... a mąż go bardzo lubi... Ja czasami kupowałam miód sztuczny ze sklepu i stwierdziłam że po co ma faszerować dzieci jakiś sztucznym. Więc zrobiłam własny. Jak będzie trzeba to i do wypieków użyję.
O wspaniałych właściwościach mniszka lekarskiego pisałam już wiele lat temu w moich książkach (na przykład „Smak ZDROWIA”, a przepis na „Syrop z mniszka” opublikowałam na moim blogu wiele lat temu. Od tego czasu, ta popularna i bardzo niedoceniana roślina podbiła serca wielu osób 🙂 Obecnie, w czasach odporność naszych organizmów powinna stać się naszym absolutnym priorytetem, a co ją najwspanialej wzmacnia? Natura! Tak, w naturze ukryte są najcenniejsze dla nas dary! Jesteśmy częścią natury i właśnie dlatego wszystko, co z niej pochodzi, najlepiej współpracuje z naszymi organizmami! Zaczyna się właśnie piękna wiosna, a wraz z nią pojawiają się absolutne cuda – wszystko, co najlepiej wzmacnia naszą odporność. Kiedyś w to nie wierzyłam, ale przekonałam się na samej sobie i na mojej rodzinie, że to wszystko NAPRAWDĘ działa! Dlatego każdego roku zbieramy młodą pokrzywę, aby robić z niej napary, sok i pyszne Wzmacniające zupy. Zbieramy młodziutkie liście mlecza, jeszcze zanim zacznie wypuszczać pąki (później liście stają się gorzkie) i drobniutko posiekane dodajemy do codziennych surówek i sałatek. Zbieramy też listki czosnku niedźwiedziego, które nie tylko doskonale smakują, ale również genialnie nas wzmacniają. To wszystko są fenomeny natury, tak bardzo nam potrzebne w tych czasach! Czytałam wczoraj w prasie zachodniej ciekawe badania, które wskazują, że prawdopodobnie znacznie większa ilość populacji miała już kontakt z koronawirusem niż sugerują to oficjalne dane, ale większość osób nie choruje, ponieważ nasze organizmy już zaczęły wytwarzać przeciwciała. Ludzki organizm jest absolutnym fenomenem – właśnie tworzymy naszą „stadną”, ludzką odporność na tego wirusa. Ten proces już się zaczął i ludzkość radzi sobie z tym lepiej, niż się nam dotychczas wydawało! Dlatego nie ma powodu się bać, ale trzeba robić wszystko, aby wzmacniać naszą odporność – poprzez zdrowe odżywianie, zmianę stylu życia, umiejętność zarządzania stresem. O tym wszystkim pisałam szeroko w tekście „Jak żyć w świecie w którym panuje wirus” na samym początku kwarantanny i nadal się pod nim podpisuję!!!! Jeśli wierzysz w moc swojego organizmu i dobrze traktujesz swoje ciało, z szacunkiem, miłością i troską, ono odwzajemnia się regeneracją, wzmocnieniem i budowaniem mocnego układu odpornościowego! Wiem o tym doskonale, bo od urodzenia aż do 2006 roku byłam osobą, która nieustannie chorowała. Od 14 lat cieszę się doskonałym zdrowiem, a skutecznymi metodami na zdrowie dzielę się na tym blogu i w moich książkach. Uwaga – dodruk „Smaku zdrowia” właśnie pojawił się w sprzedaży! 🙂 Fenomen mniszka lekarskiego Mniszek lekarski (lub jak go potocznie nazywamy mlecz), to roślina rosnąca dziko, rozprzestrzeniająca się nie tylko na łąkach, w sadach, w ogrodach i na nieużytkach, ale też na trawnikach, tuż przed domem. Wyrasta czasem nawet na chodnikach i pomiędzy kamieniami. Jak się rozmnaża? Cudnie. Znacie przecież „Dmuchawce, latawce wiatr…”. Romantyczna ulotność i wspaniała dziecięca zabawa w zdmuchiwanie małych „spadochroniarzy”. Mimo, że uznawana jest za trudny do pozbycia się chwast, posiada wiele cennych i często bardzo niedocenianych właściwości zdrowotnych. Cóż, zwykle nie cenimy tego, co jest tanie (a w tym przypadku nawet zupełnie bezpłatne) i bardzo powszechne. A ja co roku robię moje magiczne syropy z mniszka lekarskiego, które zimą będą uodparniały nas przed infekcjami, a teraz wzmacniają nasze osłabione po zimie organizmy. Helenka pije pyszną lemoniadę, którą robię jej właśnie z dodatkiem tego syropu. Uwielbia ją i nawet nie domyśla się, że ja w ten sposób „podstępnie” i naturalnie wzmacniam jej organizm! Mniszek jako lek Surowcem leczniczym jest cała roślina, czyli kwiaty, korzenie i liście. Korzeń mniszka lekarskiego zawiera duże ilości inuliny, fitosteroli i garbników. Jest cennym źródłem łatwo przyswajalnych soli mineralnych, a w szczególności potasu. Liście mniszka zawierają flawonoidy, fenolokwasy i karotenoidy (czyli naturalne przeciwutleniacze). Są bogate również w magnez, krzem, potas oraz witaminy: C i B. Młode liście mniszka można jeść, na przykład drobno pokrojone jako dodatek do sałatek. Ale dzisiaj skupimy się na kwiatach mniszka i na wspaniałym syropie, na który chciałam Wam dzisiaj podać przepis. Syrop z mniszka lekarskiego (a konkretnie jego kwiatów) jest skarbnicą witamin oraz minerałów. Zawiera również mnóstwo innych substancji, które mają działanie prozdrowotne, np.: – wzmacniają układ odpornościowy – oczyszczają organizm z toksyn – wspomagają układ oddechowy podczas infekcji (kaszel, chrypka, stany zapalne jamy ustnej i gardła, oraz wszelkie infekcje dróg oddechowych – działają przeciwwirusowo i przeciwbakteryjnie – wspomagają układ pokarmowy – stymulują produkcję soków żołądkowych i poprawiają trawienie – wspomagają leczenie infekcji dróg moczowych, mają działanie moczopędne, łagodzą schorzenia pęcherza – wspomagają leczenie nerek i kamicy moczowej – syrop jest zalecany podczas chorób wątroby i woreczka żółciowego – zapobiegają i leczą miażdżycę – przyśpieszają gojenie się ran Mniszek lekarski obfituje w sole mineralne oraz witaminy, dlatego jest wykorzystywany przy leczeniu anemii. Doskonale oczyszcza organizm ze złogów i toksyn, a także wspiera układ odpornościowy. Dzięki zawartemu w nim interferonowi pobudza organizm do walki z wirusami i bakteriami. Obniża też poziom cukru we krwi i generalnie doprowadza krew do prawidłowego stanu. Kwiaty mniszka lekarskiego wykorzystuje się przy leczeniu bólu gardła i schorzeń jamy ustnej. Świetnie sprawdza się także jako „regulator” cyklu miesiączkowego. Stosowany zewnętrznie działa regenerująco na skórę, przyspieszając gojenie się ran i stanów zapalnych. Mniszek lekarski produkuje duże ilości nektaru dla pszczół. Dzięki temu nie tylko wpływa korzystnie na rozwój innych roślin w ogrodzie (dzięki niemu szybciej kwitną i owocują), ale też jest źródłem jednego ze zdrowszych miodów. Ta wytwarzana słodycz działa zbawiennie przy przeziębieniach, wzmacnia odporność, obniża cholesterol, wspomaga leczenie miażdżycy, ułatwia procesy trawienne, a nawet poprawia sprawność seksualną. Korzenie zbiera się późną jesienią i bardzo wczesną wiosną. Liść mniszka pozyskuje się wiosną, kiedy koszyczki kwiatowe są jeszcze w fazie pąka. Kwiaty mniszka zbiera się w pełni kwitnienia. Najpopularniejszym przetworem, który możemy sami przygotować z mniszka jest syrop, inaczej zwany miodem majowym. Jest PYSZNY i BARDZO zdrowy. Ma działanie przeciwwirusowe i przeciwzapalne, dlatego najczęściej stosuje się go w leczeniu wszelkich infekcji, bólu gardła i kaszlu (podobnie jak syrop z cebuli), ale nie tylko! Syrop ten zawiera również wiele cennych witamin i minerałów i może być stosowany również do leczenia dolegliwości żołądkowych i infekcji skórnych. Ma też właściwości przeciwmiażdżycowe, żółciopędne i odtruwające, dlatego powinien się znaleźć w każdej domowej apteczce. Polecam go wszystkim, a zwłaszcza dla dzieci 🙂 Syrop z kwiatów mniszka lekarskiego inaczej zwany „miodkiem” Jest bardzo łatwy do wykonania, zdrowy i naprawdę cieszy! Uważam, że to absolutnie genialny, praktyczny i jednocześnie romantyczny prezent. Kwiaty należy zbierać w suchy i słoneczny dzień. Powinny być dobrze rozwinięte, a przede wszystkim czyste – czyli takie, które wyrosły na czystych ekologicznie terenach, daleko od dróg i zabudowań. Najbardziej wartościowe są kwiaty majowe. Podaję Wam ilość na kilka słoiczków, ale ja w tym roku zrobiłam już syrop z 1200 główek kwiatów mniszka, a właśnie robi się kolejna porcja z 800 kwiatów 🙂 Składniki: 400 dobrze rozwiniętych kwiatów mlecza (same główki) 1 cytryna 1 litr wody 1/2 kg – 1 kg cukru: może być trzcinowy, może być nierafinowany – ilość cukru może być mniejsza, zgodnie z preferencjami Wykonanie: Uwaga, w przypadku tego syropu cukier jest naturalnym konserwantem, który gwarantuje dobre przechowywanie syropu przez wiele miesięcy (a nawet lat…). Zebrane w suchy i słoneczny dzień główki kwiatów mlecza najpierw rozłóż (np. na gazetę), aby pozbyć się owadów. Po ok pół godzinie włóż je do obszernego garnka, zalej wrzącą wodą, lekko ugnieć, by zredukowały swoją objętość. Gotuj na wolnym ogniu przez ok. 15 minut. Pod koniec gotowania dodaj wyparzoną i dobrze wyszorowaną cytrynę pokrojoną na plastry. Zamieszaj, lekko ugnieć i przykryj pokrywką. Odstaw na co najmniej 12 godzin (ja odstawiam na całą noc). Następnie odcedź przez gazę i do wywaru dodaj cukier. Wymieszaj i gotuj na bardzo małym ogniu, aż cukier całkowicie się rozpuści. Uzyskasz konsystencję lejącego miodu. Taki gorący syrop od razu przelej do dobrze umytych i wyparzonych, osuszonych słoiczków. Jeszcze gorące zawiń w koc na 2-3 godziny (sucha pasteryzacja). Następnie wyjmij je z koca, ustaw do góry dnem i pozostaw do ostygnięcia. Odwróć je dopiero wtedy, gdy będą zupełnie zimne. Tak przygotowany syrop możesz przechowywać w chłodnym i ciemnym pomieszczeniu przez kilka miesięcy, a nawet lat. Uwaga! Można również robić miód z mniszka w bardziej prosty, naturalny i zdrowy sposób: wystarczy zalać kwiaty mniszka miodem, tak żeby wszystkie składniki zostały miodem dokładnie przykryte. Odstawiamy na 3 tygodnie w CIEMNYM miejscu i codziennie wstrząsamy słoikiem. Po upływie tego czasu miód należy przecedzić i szczelnie zamknąć. Taki miód jest wspaniały, ale niestety nie daje gwarancji, że przetrwa kilka miesięcy – nadaje się do bezpośredniego spożycia. Prawdopodobne jest, że po pewnym czasie może zacząć fermentować, podobnie jak inne miody wykonywane w ten sposób. Jeśli pragniemy, aby syrop przetrwał do kolejnej wiosny ( sezon gryp i infekcji), warto jest zrobić syrop w opisany przez mnie sposób. Możemy również zrobić na dwa sposoby – do bezpośredniego spożycia z miodem (przechowywany w ciemnym i chłodnym miejscu powinien dotrwać do jesieni) i na następną wiosnę z cukrem, który jest naturalnym KONSERWANTEM i jedynym powodem dla którego go używamy 🙂 Dawkowanie syropu z mniszka lekarskiego Zaleca się stosowanie 2-3 łyżeczek syropu z kwiatów mniszka lekarskiego (inaczej zwanego miodkiem) dziennie. Dzieciom podaje się połowę tej porcji. Syropem można np. posłodzić herbatę, a także posmarować kromkę chleba. Ja mojej Helence robię lemoniadę, którą uwielbia. Zdrowa i pyszna lemoniada z syropem z mniszka Bardzo proste – dodaj trochę syropu, sok z cytryny (mogą być plastry z wyparzoną i dobrze wyszorowana skórką, dla lepszego aromatu) i całość uzupełnij źródlaną wodą – bez gazu lub naturalnie lekko gazowaną. Można dodać pogniecione listki mięty, melisy lub werbeny cytrynowej, ale to już raczej dla dorosłych. 🙂 Kto nie powinien używać syropu z mniszka lekarskiego? Ostrożność ze stosowaniem syropu z mniszka lekarskiego powinny zachować osoby cierpiące na nadkwaśność żołądka, wrzody, problemy z jelitami czy drogami żółciowymi. Ze względu na zawartość cukru, nie mogą go stosować osoby chore na cukrzycę. Dla nich polecany jest napar z kwiatów mniszka lekarskiego. Powinny uważać na mniszek również osoby, które mają na niego alergię. Życzę Wam dużo zdrowia i wspaniałej odporności!!!! Z miłością, Agnieszka Więcej zdrowych porad oraz lekkich i prostych przepisów na cztery pory roku znajdziesz w mojej książce pt. „DOM pełen miłości”. Moje książki „Smak zdrowia”, „Smak szczęścia”, „Smak życia” i „Smak miłości” w 2019 roku zostały docenione specjalną nagrodą „Herbapol Esencja Natury” w kategorii „Natura i smak”. Więcej informacji na temat technik uważności, spokoju i mocy znajdziesz w moich książkach, na przykład „Twoja wewnętrzna moc – jak żyć dobrze w niespokojnych czasach”, „Dobrostan”, „Miłość. Ścieżki do wolności”, „Pełnia życia”, „Słowa mocy”. czy „Rozmaryn i róże”. Dostępne są również AUDIOBOOKI moich książek oraz wyjątkowe karty afirmacyjne „Dobrostan”. Zapraszam na moje cykliczne webinary „Moc świadomości”, które w 20022 zostały nagrodzone specjalną złotą statuetką myVOD dla najlepszych webinarów. Moja najnowsza książka „Ścieżki duszy. Astrologia dla zrozumienia siebie i swoich bliskich” jest już dostępna w przedsprzedaży! ?
♥ αri√iα ♥ napisano: 13:24 Edytowano: 13:27 Babciny przepis na miód z mleczu "Miód z mleczu" to przepis mojej babci. Jest więc sprawdzany wielokrotnie. Nie jest to tak naprawdę miód, bardziej coś w rodzaju syropu. Przypuszczam, że nazwę zawdzięcza złotemu kolorowi. Jest znakomitym dodatkiem do herbaty, jak prawdziwy miód. Poza tym babcia codziennie gdy jest chora zje kilka łyżeczek tego miodu. Mówi, że dobrze działa na przeziębienie. Trzeba do niego zerwać kwiaty (bez łodyżek i liści) mleczu (mniszka lekarskiego). Radzę to robić w białych, jednorazowych rękawiczkach, gdyż ten kwiat farbuje :) Jeśli masz pewność, że w zebranych kwiatach nie ma żadnych robaczków, nie musisz ich przebierać. Najlepiej, gdyby kwiaty były spore. Nie zbieraj ich pod wieczór - zamkną się i będą mniejsze. Wiem, że robi się go wtedy, gdy mleczów jest dużo, jednak nie mogłam się powstrzymać przed udostępnieniem Wam "tajemnej receptury". ;>Po dość długim wstępie pora na przepis. Jest on na jedną porcję, czyli 4-5 słoików. 400 sztuk kwiatków mleczu opłukać. Zalać 1 litrem wody i gotować 10-15 minut. Pod koniec gotowania dodać 2 cytryny obrane i pokrojone. Odstawić do drugiego dnia. Następnie przecedzić, dodać 1,5 kg cukru, gotować 2 godziny. Przełożyć do wyparzonych słoików. W razie wątpliwości możesz w każdej chwili do mnie napisać, chętnie pomogę :) Dodałam zdjęcie miodu. Jeśli nic się nie pojawiło, tu jest link: Smacznego! ♥ αri√iα ♥
Nalewka z Mniszka Lekarskiego ...czyli nalewka mlecz-na? Jest akurat pora roku, kiedy kwitnie mniszek lekarski, zwany mleczem. Skoro tego tak dużo jest na lakach oraz ma w nazwie 'lekarski' to dlaczego by nie zrobić z tego nalewki? Jak pomyślałem tak zebrałem i zrobiłem. :-) 0,5l spirytusu wody tak aby było dobrze siatka (taka jak na owoce w sklepie) główek mleczy 100g miodu (albo więcej) Przygotowanie:Zebrane mniszki (brzmi intrygująco... ;-) ) rozłożyłem aby trochę przeschły. Dużo łatwiej jest wtedy oddzielić żółte listki od reszty, a tego własnie potrzebujemy. Oddzielone listki zalałem spirytusem i wodą (tak aby było to mnie więcej 70% alkoholu). Dodałem miodu i odstawiłem na około 3 tygodnie. Po tym okresie należy nalewkę zlać i dodać wody, odpowiednio do tego jak mocna nalewkę się chce mieć. Można tez co ten mniszki takiego robią? Znalazłem taki opis, który chyba najlepiej w skrócie to opisuje:Moczopędne, pomaga przy schorzeniach układu zółciowego, pokarmowego, podnosi odporność organizmu. Wykorzystywany przy leczeniu miażdzycy, cukrzycy, otyłości. Pomaga w zwiększeniu sprawności seksualnej u ludzi (a to ciekawostka...).
Miód z mniszka lekarskiego jest doskonały na przeziębienia. Miód z mniszka lekarskiego to przepis na zdrowie, a w dodatku pysznie smakuje. Zobaczcie, jak łatwo zrobić miód z mniszka lekarskiego. Miód z mniszka / Fot. iStock Przetwory syropy Czas przygotowania: 48godz. 0min. Dla ilu osób: dla 4 osób Ocena: (średnia z 210 głosów) Miód z mniszka lekarskiego - jak zrobić? Kroki przygotowania: 1. Miód z mniszka – przygotowanie: Kwiaty mlecza należy zebrać przed południem i rozłożyć na papierze. Następnie kwiaty mniszka lekarskiego trzeba pozostawić na około godzinę, aby powychodziły z nich owady. Kolejnym krokiem jest dokładne przejrzenie, czy nie ma w nich ziemi lub piasku. Następnie należy włożyć kwiatki do garnka, zalać litrem wody i doprowadzić do wrzenia. Potem cały wywar powinno się odstawić na dobę. Można również na minimum 12 godzin, aby woda mogła przejść całym aromatem z kwiatów, a dzięki temu miód z mniszka lekarskiego smakował najlepiej. 2. Kolejnego dnia należy napar na miód z mniszka lekarskiego przecedzić przez gazę. Potem należy odciskać dokładnie kwiatki i dosypać cukier. Następnie wolno gotujemy. W trakcie gotowania, gdy cukier się rozpuści, dodajemy sok z cytryn. Łączny czas gotowania to około 1,5 do 2 godzin. Potem należy przeprowadzić test na talerzyku, czy mamy dostateczną gęstość. Podczas mieszania łyżka drewniana powinna być oblepiona syropem, przeważnie przerywamy gotowanie, gdy na wierzchu zbierze się dużo piany. Następnie miód z mniszka lekarskiego trzeba wlać do wyparzonych słoiczków. Następnie powinno się je odwrócić do góry dnem i zostawić w tej pozycji do wystudzenia. Z przedstawionej porcji powinno wyjść około 3- 4 słoiczków około 200 ml. Miód z mniszka lekarskiego jest gotowy. Porady Miód z mniszka zawiera w przepisie: tylko kwiatostany 1 kg cukru, wedle upodobań można więcej Warto wiedzieć, że zbyt długo gotowany miód z mniszka lekarskiego ulegnie krystalizacji. Kwiaty na miód z mlecza lekarskiego powinny być zrywane w miejscach położonych jak najdalej od ruchliwych ulic. A także należy mieć pewność, że nie były pryskane nawozem. Kwiatki na miód z mniszka zbieramy do koszyczka. Trzeba pamiętać, że zbierane do reklamówki ulegną zaparzeniu. Zamiast soku z cytryn można dodać sok z pomarańczy. W zależności od ilości kwiatów miód z mniszka lekarskiego będzie miał różną barwę. Gdy będzie więcej kwiatów, miód z mniszka będzie ciemniejszy i bardziej aromatyczny. Miód z mniszka lekarskiego jest doskonały na przeziębienia i wzmocnienie organizmu. Ponadto obniża poziom cholesterolu. Miód z mniszka można dodawać do herbaty albo do deserów. Dodatkowo miód z mniszka z powodzeniem zastąpi miód naturalny lub syrop klonowy. Miód z mniszka lekarskiego to babciny sposób na odporność i dobre samopoczucie. Notka redakcyjna Miód z mniszka – jak zrobić miód z mniszka lekarskiego? Miód z mniszka przygotowywany z żółtych kwiatów to dokładnie rodzaj syropu. Aby przygotować naturalny dodatek do herbat, deserów lub słodkich wystarczy zebrać kwiaty mniszka lekarskiego z miejsc odległych od bezpośrednich zanieczyszczeń. Najlepiej zbierać mlecze wczesną wiosną. Wtedy liście i kwiaty mniszka lekarskiego są młode a miód z mniszka będzie wyjątkowo smaczny. Najlepiej zbierać mniszka lekarskiego w momencie, kiedy poprzedniego dnia nie było opadów deszczu. Mniszek powinien być w pełni suchą rośliną. Odrobina wilgoci może sprawić, że miód z mniszka lekarskiego spleśnieje. Najczęściej miód z mniszka przygotowuje się na bazie cukru. Jednak można przygotować go również z dodatkiem miodu. Doskonale sprawdzi się miód spadziowy, miód wielokwiatowy, miód lipowy lub miód rzepakowy. Kwiaty należy umyć, osuszyć i pozbyć się z nich ziemi oraz owadów. Następnie kwiaty mniszka lekarskiego umieszczamy w słoiku. Słoik na miód z mniszka powinien być na tyle duży, aby zmieścić proporcję 1:1. Następnie kwiaty mniszka lekarskiego należy zalać płynnym miodem. Miód z mniszka lekarskiego na bazie miodu należy mieszać około 2-3 razy dziennie. W ten sposób można zapobiec pleśnieniu. Miód z mniszka powinien być odstawiony na tydzień, aby nabrał leczniczej mocy. Tak przygotowany miód z mniszka można przechowywać nawet do sześciu miesięcy. Jednak warto, co jakiś czas otwierać miód z mniszka, aby zapobiec rozwijaniu się szkodliwych dla organizmu pleśni. Miód z mniszka – na co pomaga? Miód z mniszka pomaga walczyć z objawami przeziębienia. Regularnie spożywany wzmacnia odporność i dodaje energii. Głównie za sprawą bogactwa witaminy A, C i D. Miód z mniszka lekarskiego stosowany jest głównie przy bólach gardła oraz w powracającym kaszlu. Miód z mniszka jest również polecamy przy zapaleniach skóry, niestrawności i bólach żołądka. Wiele osób stosuje miód z mniszka, gdyż uważa się, że ma działanie oczyszczające organizm. Miód z mniszka ma również przypisywane właściwości żółciopędne, regenerujące wątrobę oraz usprawniające pracę mózgu. Miód z mniszka lekarskiego jest również odpowiedzialny za poprawną pracę nerek. Obfitość witamin z grupy B sprawia, że miód z mniszka ma działanie odprężające. Natomiast zawarty potas, magnez i żelazo pomaga walczyć z objawami stresu. Miód z mniszka warto traktować jako naturalne uzupełnienie zrównoważonej diety. Zawarte w mniszku lekarskim inulina jest prebiotykiem, która wspiera działanie cennych dla zdrowia probiotyków. Ciekawostką jest, że miód z mniszka może być stosowany przy terapii antybiotykami. Podobne przepisy: Przetwory, syropy Przetwory, syropy - zobacz inne inspiracje Dieta: Wegetariańska, Dla dzieci - zobacz inne inspiracje Inne inspiracje: Gotowanie Inne inspiracje: Przekąska Podobne przepisy
jak sie robi miod z mleczy