jak powiedziec mamie ze chce uzywac tamponow

Ja razem z moim chłopakiem poszliśmy i poprosiliśmy o rozmowe.Powiedziałam że muszę im powiedzieć o czymś co ich zaskoczy ale też i zmieni moje życie już do końca.Byli w szoku ale obyło się bez histeri,awantury.Teraz są szczęśliwymi dziadkami a miałam 17 lat.Chłopak wiedział od razu bo byliśmy razem po wyniki testu ciążowego w laboratorium. Można umieścić jedną nogę wyżej, na przykład na ramie wanny, można też ukucnąć. Palcem wskazującym, umieszczonym na końcu ze sznureczkiem, wsuwa się tampon powoli do pochwy. Jeśli po zmianie pozycji na stojącą tampon jest odczuwalny, można poprawić jego umiejscowienie, wprowadzając go bardziej pod kątem. Albo powiedz mamie przy jakiejś tam zwykłej rozmowie że twoje koleżanki mają już staniki i że tobie też by się przydał.. Odpowiedz na ten komentarz Sandruuu 2011-08-13 19:15:45 powodzenia myśle że pomoglam:) Odpowiedź została zedytowana. odpowiedział (a) 04.10.2011 o 07:29. zamocz termometr w gorącej herbacie ( tylkokońcókę oczywiście )tak do ok. 38,3 stopni C i pokaż go mamie.Zataczaj się, jęcz, i się rozpłacz ;) Powodzenia. Mała.lady- co z tego, że tajemnia ?! Ona chce się leczyć ! Wiem jak to jest też tak mam mojej mamie nie da się nic wytłumaczyć bo od rau mi jakieś morały prawi;/ jeżeli masz wporządku mame to podejdź do niej i powiedz: Mamo musze z tobą porozmawiaći ci coś wyznać, tylko prosze nie krzycz i nie być zła. Więc.. ja chyba mam bulimie . nonton film action terbaru 2022 sub indo lk21. Co zrobić, gdy urwie się sznureczek? Tampony uznawane są za najwygodniejszy sposób ochrony przed krwawieniem miesiączkowym. Mimo tego jednak, nadal wiele młodych dziewczyn, a często również starszych kobiet ma spore opory przed ich stosowaniem. Czy słusznie? Postaramy się odpowiedzieć na najważniejsze pytania związane z tą problematyczną kwestią! Jak prawidłowo włożyć tampon, czyli krótka instrukcja obsługi.... 1. Dobierze odpowiedni rozmiar (gdy jest to twoja pierwsza aplikacja, wybierz tampon w rozmiarze mini) 2. Przed zastosowaniem dokładnie umyj ręce 3. Zdejmij osłonkę tamponu (zwróć uwagę, że zwykle składa się ona z kilku części) 4. Rozprostuj sznureczek i sprawdź, czy nie jest zerwany 5. Odpręż się, rozluźnij, następnie jedną ręką lekko rozchyl wargi sromowe, a palcem wskazującym drugiej ręki wprowadź tampon do środka. 6. Wsuń tampon tak daleko, jak tylko będzie to możliwe (gdy poczujesz opór, zmień nieco kąt pod którym wkładasz tampon) 7. Na koniec upewnij się, czy sznureczek tamponu znajduje się na zewnątrz Pociągasz za sznureczek, ale tampon nie chce wyjść – co dalej? Dzieje się tak głównie, gdy tampon nie jest jeszcze dobrze nasiąknięty. Nie warto więc wyjmować go przed upływem minimum 2-3 godzin. Dopiero po takim czasie tampon zrobi się odpowiednio miękki, mokry i śliski, dzięki czemu jego wyciągnięcie będzie dużo prostsze. Czy może zdarzyć się, że tampon dostanie się zbyt głęboko? Nie musisz się tym martwić z dwóch powodów. Po pierwsze, sznureczek do usuwania tamponu jest na tyle długi, że zawsze jest widoczny. Po drugie, tampon nie może zgubić się wewnątrz ciała, ani przypadkowo dostać się do macicy. Ujście szyjki macicy jest zbyt wąskie, aby mógł się przez nie przedostać. Czy można używać tamponów, jeśli jest się dziewicą? Możesz stosować tampony nawet jeśli dopiero zaczęłaś miesiączkować. Fałd błony śluzowej otaczający ujście pochwy, ma naturalny otwór, przez który odpływa krew menstruacyjna. Na początku pierwszej miesiączki błona dziewicza jest na ogół na tyle miękka i elastyczna, że nie uszkadzając jej, możesz stosować tampony w mniejszych rozmiarach. Aplikacja tamponów: KWESTIE SPORNE Zakładać na noc czy nie? - Zdania specjalistów są podzielone. Jedni twierdzą, że nie ma przeciwwskazań do tego, aby zakładać tampon na noc, jeżeli tylko będziemy pamiętały o natychmiastowym usunięciu go zaraz po przebudzeniu. Inni natomiast są przekonani, że tampony należy wymieniać zdecydowanie częściej niż co 8 godzin, w przeciwnym przypadku może to doprowadzić do rozwoju wielu groźnych infekcji. Czy wprowadzenie tamponu do pochwy powinno boleć? Prawidłowo założony tampon jest kompletnie niewyczuwalny (gdy jest inaczej, to sygnał, że za płytko go włożyłaś). Zwykle kobiety nie skarżą się również na ból podczas jego aplikacji. Pewien dyskomfort mogą jednak odczuwać osoby, u których zakładanie tamponu wywołuje spory stres. Olbrzymie napięcie mięśni sprawia, że czynność ta staje się bardzo nieprzyjemna. Ból podczas zakładania tamponu może wystąpić również wtedy, gdy kobieta cierpi na różne schorzenia ginekologiczne takie, jak na przykład vulvodynia. Co zrobić, gdy urwie się sznureczek? Przede wszystkim nie wpadaj w panikę. Tampon można z powodzeniem usunąć palcami. Najważniejsze jednak, abyś poczekała do momentu, gdy będzie on w pełni nasączony. Teraz przykucnij nad sedesem i napręż mięśnie jak przy wypróżnianiu. Następnie wsuń palce do pochwy i staraj się uchwycić tampon. Dopiero gdy okaże się, że nie możesz sama go usunąć, skontaktuj się z ginekologiem. Pamiętaj jednak, że sytuacje z wadliwym sznureczkiem zdarzają się niezwykle rzadko! Obfite miesiączki kontra tampony - Jedną z obaw dotyczących używania tamponów jest ta, że środek ten może blokować wydalanie wydzieliny miesiączkowej, zwłaszcza jeżeli mamy do czynienia z ofita menstruacją, której oprócz zwykłego krwawienia, towarzyszą tzw. skrzepy. Niektórzy specjaliści twierdzą, że w takich przypadkach może dojść do cofnięcia się wydzieliny do jajowodów, co w rezultacie wywoła endometriozę. Pogląd ten nie został jednak oficjalnie potwierdzony przez medycynę. Czy tampony wywołują infekcje? - Producenci tamponów przekonują, że środki te wytwarzane są z materiałów, które nie sprzyjają rozwojowi bakterii i nie mają wpływu na naturalną mikroflorę wewnątrz pochwy. Niektórzy ginekolodzy mają jednak odmienne zdanie i na wszelki wypadek, pacjentkom, które cierpią na nawracające infekcje, zalecają stosowanie podpasek. Gabriela Mostowicz-Zamenhof Zobacz także: Antykoncepcja po porodzie (jak się zabezpieczyć, żeby znowu nie zaciążyć?) Kiedy maluch pojawi się na świecie, warto pomyśleć o zabezpieczeniu przed kolejną ciążą. Spermicydy, czyli zabójcy plemników Jakie zalety mają globulki, pianki, kremy i tabletki dopochwowe? Ile kosztują? Dla kogo są wskazane? Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies. Nie pokazuj więcej tego powiadomienia Higieniczne? Wielu lekarzy uważa, że są niebezpieczne, głównie z powodu ryzyka wstrząsu toksycznego. We Francji zrobiło się o nich znowu głośno za sprawą reportażu telewizyjnego „Tampon, nasz intymny wróg”, wyemitowanego 50 lat, mama trzech córek nie może uwierzyć w to, co usłyszała o tamponach. „Nie wiedziałam przede wszystkim o tym, że wzmianka o ich zdolności pochłaniania nie jest wcale podawana po to, by kobietom pozwolić wybrać te, które pochłaniają najwięcej, a raczej by wskazać użytkowniczkom te, które mają najmniejszą zdolność absorbującą, a więc niosą mniejsze ryzyko szoku toksycznego”. Oglądając „Tampon, nasz wróg intymny”, mrożący reportaż stacji France 5 zrealizowany przez Audrey Gloaguen, zrozumiała toksyczny, co to jest?Syndrom wstrząsu toksycznego to infekcja bakteryjna krwi. Rzadkie powikłanie po zakażeniu bakteryjnym, które dotyka głównie dorosłych i czasami może być fatalne w skutkach. Dochodzi do zaburzenia pracy układu krążenia i obniżenia ciśnienia, co może powodować utratę przytomności, a nawet śpiączkę i śmierć w najpoważniejszych przypadkach. Bakterie mogą zaatakować mięśnie, nerki, wątrobę, serce i początku lat 90. odnotowano we Francji tylko jeden przypadek, w 2004 roku 5, a w 2014 – 22. Diagnoza nie jest oczywista, bo na początku objawy przypominają Wasser, modelka, która straciła nogęJej historia obiegła już świat i poruszyła internautów. Lauren Wasser, znanej modelce amputowano dotkniętą gangreną nogę, choroba zaczęła się od objawów przypominających grypę. „Jest coraz więcej takich przypadków. Jedyne co mogę zrobić – mówi modelka – to dzielić się moją historią i przestrzegać dziewczyny, by były ostrożne”.Czytaj także:Diagnoza: rak. Jak poradziłam sobie z tą sytuacją?Jaka alternatywaKobiety, które mimo wszystko wybierają tampony, muszą je częściej zmieniać i kupować te o mniejszym wskaźniku pochłaniania. Inne, jak Lou zmieniają całkowicie nawyki i kupują podpaski, które można prać. „Są całkowicie ekologiczne i pranie jest prostsze, niż się wydaje”. Dla Aude, poszukiwaczki przygód, to argument ekonomiczny przeważył: „Kubeczek menstruacyjny kosztuje dwa razy mniej niż tampony” – mówi. Trzydziestolatki i młodsze kobiety dobrze już znają kubeczek, już się z nim oswoiły, wśród starszych jest mniej popularny, ale to się może zmienić pod wpływem zatrważających informacji o ryzyku, jakie wiąże się z używaniem tamponów. Dla całego pokolenia tampony były symbolem pewnego wyzwolenia, łatwo dostępne – wystarczyło wrzucić do wózka w supermarkecie, przestały wzbudzać emocje, choć kobiety biły się przeciwko nadmiernemu ich opodatkowaniu przez państwo. Tym większy szok i złość. Na forach kobiecych i medycznych widać panikę, pojawiają się nowe pytania: o ile kiedyś tematy krążyły wokół tego, jak używać tamponów (na basenie, w nocy), o tyle teraz na czoło wybija się pytanie o wstrząs toksyczny. Jest z czego właściwie się składająNawet te z nas, które skrupulatnie sprawdzają składniki kosmetyków, nie wiedzą, co właściwie wchodzi w skład tamponów. I nie bez powodu, bo nie sposób się tego dowiedzieć robiąc zakupy. W lutym 2016 roku wystosowano petycję podpisaną przez 260000 osób, aby marka Tampax ujawniła na opakowaniach skład swoich tamponów. To był pierwszy sygnał alarmowy. Konsumentki miały w ciągu kilku tygodni otrzymać taką informacje, pojawiła się ona na stronie internetowej marki. Dioksyna, którą zawierają niektóre tampony może również być przyczyną endometriozy u niektórych pacjentek. Lifting strony internetowej nie wystarczy, potrzeba prawdziwej przejrzystości w podawaniu składu i poważnych badań naukowych, aby tampon nie budził obaw wśród także:Tampony. Odpowiadamy na Wasze pytania do tekstu o francuskim reportażu zapytał(a) o 17:04 Jak powiedzieć mamie, że chcę nosić tampony? Mam 11 lat. Teraz mam okres. Nie jest to pierwszy, tylko czwarty czy tm piąty.. Więc myślę, że mogę już używać tamponów. Mama dzisiaj ' zmuszała mnie ' do chodzenia po mieście itd... Ale mi w tych podpaskach jest mega niewygodnie i niekomfortowo! Nienawidzę tego uczucia wypływającej krwi, tego strachu przed przecieknięciem lub przesunięciem się podpaski, tego że gdy noszę ją nawet tylko jakąś godzinę to śmierdzi ode mnie, tego że nie można z nimi kąpać się na plaży lub w jeziorze, i w takie upały jak dzisiaj czuję się w nich okropniee... ;// Moja mama nigdy nie nosiła i nie nosi tamponów więc boję się jej reakcji, a po za tym dla mnie samo wymówienie słowa ' tampon ', ' podpaska ', ' okres ' jest tak wstydliwe, że po prostu masakra. Nawet pisząc te słowa źle się czuję. Chciałabym powiedzieć jej o tym dzisiaj, bo chciałabym mieć jeden dzień na naukę ich zakładania, na ogarnięcie tg co ile się je zmienia itd.. A w poniedziałek mam 7 lekcji i wf więc będzie tragedia. Więc na koniec kilka pytań. Za SENSOWNE odpowiedzi na WSZYSTKIE pytania będzie A o to te pytania ;D : 1. Czy nosicie tampony, jeśli tak to jak o tym powiedziałyście mamie?2. A jeśli nie nosicie to czy macie zamiar i jak jej to powiecie?3. Czy tampon mini ma mniej więcej taką chłonność jak podpaska? ( Zadna ' max ' czy cos, taka normalna ) 4. Gdyby wasza córka ( jesli jej nie macie tez proszę o odp. ) powiedziała wam że chce nosic tampony to jak byście zareagowały?5. Jak zacząć temat, i jak powiedzieć to tak, żeby uwzględnić to, że właśnie dlatego wolę siedzieć w domu? Bo ona twierdzi ze jestem po prostu mega leniwa i wgl ;/ A, no i samej na pewno nie kupię bo jak bym chciała pieniądze NA PEWNO zapytała się na co a ja nie chcę kłamać, nie chcę ich kryć, i ogólnie wolę się zeby wiedziała a odpowiedzi typu zebym sama kupiła będą minusowane. Przypominam, że za SENSOWNE odp na WSZYSTKIE pytanie będzie :3 Nie wiem czy dobra kategoria XD Odpowiedzi velhete odpowiedział(a) o 17:56 Słowa takie jak "podpaska", "tampon" nie powinny być wstydliwe. To zwykle produkty higieniczne, przestań traktować je jak jakieś tabu :D kawałek sprasowanej waty i o to cała afera. 1. Używam tamponów od swojego drugiego okresu, czyli od jakichś 7 lat. Nie pamiętam jak powiedziałam mamie, pewnie coś w stylu "mama kup tampony jak będziesz w sklepie bo mi się koncza". 2. Noszę tampony. 3. Tak. Tampony występują w trzech rozmiarach i mają takie samo oznaczenie kropelkami jak podpaski. 4. Ja sama bym jej zaproponowała tampon gdyby wkładka przestała wystarczać, pokazałabym jej po prostu gdzie leżą w łazience. 5. Wprost, tak najlepiej. blocked odpowiedział(a) o 17:26 Poproś mamę „na stronę” i porozmawiaj z nią o tym na spokojnie. Powiedz, że tampony są bardziej higieniczne i ich nie czuć jak w wypadku podpasek + są bardziej komfortowe, bo nie musisz ciągle się zastanawiać, czy coś się nie zwinęło albo nie przesunęło jak w wypadku Nie powiedziałam, bo jak zaczęłam nosić to nie mieszkała ze mną i —3. Chłonność tampona mini porównałabym do chłonności wkładki —5. Powiedz, że chodzi tu o kwestię komfortu w trakcie miesiączki. Powinna i na początek polecam kupno tamponów z aplikatorem, np. Tampax albo tych z Rossmanna (nie pamiętam, jak się nazywały ale drogie nie są). Zdecydowanie prościej się je umieszcza i nie musisz się martwić o brudnego palca. xP odpowiedział(a) o 23:11 Moim osobistym zdaniem jesteś na tampony za młoda. Ale rób jak uważasz. To twoje ciało. Może tobie spasują. Ja tam wolę podpaski. Przykry zapach "po godzinie" nie pojawia się jeżeli stosujesz podpaski bezzapachowe - te aromatyzowane po zmieszaniu z krwią śmierdzą. Bezzapachowe zaczynają śmierdzieć dopiero po kilku godzinach. Do uczucia wypływającej krwi można się przyzwyczaić. Podpaski ultra o powłoczce soft nie są bardzo niewygodne. Po 2 dniach przestaniesz je czuć między nogami. Z tymi watowatymi i tymi o powłoczce siateczkowej jest problem - w moim odczuciu. Wypróbuj różne podpaski a znajdziesz odpowiednie dla siebie. Ja lubię bella perfecta blue i maxi o właściwie dobranej chłonności i rozmiarze i przy odpowiedniej bieliźnie nie przesiąkną chyba, że masz je na sobie zbyt długo. Tampony się ciężko zakłada(zanim się zdecydujesz na ich kupno sprawdź czy potrafisz sobie tam wsadzić palec a najlepiej dwa - jak nie wchodzi nie ma sensu kupować tamponów bo ich nie włożysz).Od tamponów można dostać wstrząsu co do twoich pytań:1. Noszę jak idę na basen. I właściwie tylko wtedy. Pierwszy raz było tak "Mamo, jadę na wycieczkę szkolną i będziemy tam pływać w basenie a akurat wypada mi okres więc potrzebuję tamponów". Nie było Staram się przekonać do noszenia tamponów częściej (głównie dlatego, że zakładając je ten raz czy dwa razy w roku mam problem z włożeniem - chcę nabrać wprawy) dlatego bywa, że będąc w supermarkecie wrzucam do koszyka nową paczuszkę tamponów, do wypróbowania. Do tej pory nie znalazłam na polskim rynku takich które by mi spasowały (kiedyś kupiłam fajne OB w Niemczech, ale już je wywiało). Wszystkie są albo niewygodne w zakładaniu, albo się sypią (wypadają z nich strzępki bawełny) albo dostaję od nich bólu brzucha i gorączki(te z OB siateczką). 3. Tampony mają chłonność między wkładką a podpaską(wkładki: 0,5-1 kropelka, tampony 2-4 kropelki, podpaski: 4-6). Tampony mini(2k) mają chłonność dwa razy większą od najgrubszej wkładki(1k), dwa razy mniejszą od najcieńszej podpaski (4k).4. Gdyby chciała stosować tampony na co dzień - nie pochwalałabym tego wyboru. Owszem, kupiłabym jej paczuszkę, niech spróbuje, może akurat jej spasują ale ostrzegłabym ją by stosowała je zamiennie z podpaskami i bezwzględnie wymieniała częściej niż co 8h a najlepiej co 4h (ryzyko wstrząsu toksycznego rośnie z czasem) a gdyby się upierała przy stosowaniu ich poza sytuacjami gdy jest to konieczne(basen, sport) powiedziałabym, że za lekarstwa na infekcje intymne potrącę jej z tygodniówki(tampony zwiększają ryzyko infekcji intymnych).5. Po prostu jej powiesz, że masz okres i nic ci się nie chce. Z tamponami nie będzie inaczej. Być może pozbędziesz się niewygody (w co wątpię, przynajmniej na początku - zakładanie tamponów jest trudne a niewłaściwie założony jest bardziej niewygodny niż najgorsza podpaska) i przestaniesz się stresować przeciekami (wątpliwe - tampony też przeciekają i to szybciej niż podpaski) ale ból brzucha, nicniechcenie i ogólne osłabienie towarzyszące okresowi nie zniknie. St@r odpowiedział(a) o 17:20 Moim zdaniem powinnaś normalnie powiedzieć. To twoja mama, jej możesz wszystko powiedzieć. Nie jest to obca osoba ;) ama3000 odpowiedział(a) o 18:00 Normalnie tybu: Mamo kupisz mi tampony bo chce sprawdzić co lepsze podpaski czy tampony ? W takim razie na sam początek kategoria jest okej :)Ja osobiście uważam, że 11 lat to nie jest najlepszy wiek do stosowania tamponów - wiem, teraz poleci na mnie fala hejtu. Oczywiście szanuję twoją decyzję, więc chciałabym ci pomóc :) Myślę, że na sam początek powinnaś po prosto zacząć gadać z mamą o okresie, wiesz tak po babsku :DWiem, że to nie jest łatwe, bo sama kiedy miałam 11 czy 12 lat słowo 'podpaska' wywoływało u mnie kolor bliżej buraczkowy, ale uwierz mi, że takie rozmowy po prostu trzeba 'oswoić'. Myślę też, że nie powinnaś się bać reakcji swojej mamy, ponieważ ona jest kobietą i również ma okres i przechodzi zapewne to co że ma złe nastawienie do tamponów - jak większość że najlepsze co możesz zrobić to po prostu krótko i bez kręcenia powiedzieć mamie co chcesz i czemu tak postanawiasz. Twoja mama na pewno zobaczy w tym dojrzałą postawę, bo w końcu ma w domu młodą kobietę, a nie małe dziecko. To, że nie chcesz jej kłamać to tylko potwierdza to, że tak jest i naprawdę chcesz sobie napisać ci coś co ja bym na twoim miejscu powiedziała."Mamo, muszę z tobą pogadać. Jak wiesz mam już okres i to nie pierwszy i nie drugi. Jest mi ciężko sobie z nim radzić, z podpaskami się czuję źle i nie chcę ich dalej używać. Czuję się bardzo nieświeżo i po prostu nie lubię tego uczucia. Nie chcę tego robić poza twoimi plecami, więc chciałabym poprosić cię, żebyśmy wybrały dla mnie jakieś tampony".Proszenie mamy o pomoc w takim wypadku jest fajne, ponieważ ona sama poczuje, że chcesz, aby ona była z tobą i że jest dla ciebie teraz pytanka:1. Nie, nie noszę. Odpowiedź czemu nie będzie na dole. Jeśli przyszłoby mi powiedzieć o tym mamie (jeśli miałabym taki zamiar) zrobiłabym to zupełnie na luzie, ale to tylko dlatego, że mam 16 lat, a u mnie okres to nie temat tabu :)2. Zamiar będę mieć dopiero za jakiś czas i wtedy powiem jej po prostu, albo po prostu kupię tampony i Z doświadczenia innych osób wiem, że mają trochę mniejszą Wytłumaczyłabym jej wszystkie za i Zacząć temat najlepiej tak jak napisałam u góry, a co do lenistwa, to po prostu wtrącić, że czujesz się nie za dobrze. Powinna jeszcze 2 kwestie. Pierwsza to jest ta czemu uważam, że tampony nie są za dobre itp. - po prostu wiem, że przy aplikacji tamponu można przerwać sobie błonę dziewiczą. Szczególnie przy nieumiejętnej aplikacji. Teraz wiele dziewczyn po mnie poleci, że nie, że to nie prawda. Otóż dziewczyny, może się przerwać nie musi. Nie powinna, ale zdarza się i to jest podparte tezą mojej pani od wdż i żeby teraz nie było nieporozumienia. Kobiety na większym lajcie nigdy nie spotkałam, rozmawiamy z nią jak z koleżanką na każdy temat. Opowiada nam wszystko bardzo obiektywnie, do niczego nie zniechęcając broń Boże. Poza tym uważam, że po prostu lepiej jest na razie się wstrzymać z kwestią jest twój 'wstyd' świetnie sprawdzającą się techniką jest ćwiczenie sobie samemu do lustra. Naprawdę pomaga :)Mam nadzieję, że uda ci się z mamą pogadać na temat :* Jak boisz się powiedzieć to napisz jej sms, gdy będziesz wiedzieć że jest w sklepie sidhe. odpowiedział(a) o 17:10 A po co mówić o tym mamie, bo nie rozumiem? Ja sama sobie kupiłam, ja to noszę - ona nie musi wiedzieć. To moja pochwa. Mam 14lat i swojej misiaczce powiedziałam mamie dopiero gdy okres mialam 2raz ;) Myślę że mogłabyś zacząć temat pytając mamę kiedy ona miała okres i czy nosiła tampony. Powinna się Ciebie spytać czy Ty masz zamiar je nosić , a jeśli to nie zadziała to powiedz mamie że strasznie nie wygodnie Ci się nosi podpaski . A w twoim domu nie ma tamponow? JA powiedziałam mamie (gdy podpasek nie było w domu)ze mam okres czy moge kupic i jak wróciłam do domu pokazalam jak tampony powiedziałam że nie widziałam podpasek ;) powodzenia Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Odpowiedzi nie mów nic a jak coś ci powie to powiedz że wszystkie dziewczyny sie już malują. Przeciez to tylko tusz! Po prostu podejdź do niej i spytaj się czy nauczy cie jak się malować. blocked odpowiedział(a) o 19:40 blocked odpowiedział(a) o 19:40 Powiedz: Mamo chcę malować rzęsy! powiedz , ze wszystkie dziewczyny w tym wieku juz sie malują ... ze to nic złego ;) koza_999 odpowiedział(a) o 20:05 W sumie możesz się nie pytać tylko zacząć malować, jeśli zobaczy to sprawdź jej reakcję. Jeśli będzie w pompkę to dobrze maluj się dalej, ale jeżeli nie to powiedz jej, że więkrzość dziewczyn w tym wieku się już maluje, a ty nie chcesz "odstawać: od polecam nie malować się do szkoły bo znam tego skutki. A jeśli już to tylko lekko :) Alaa odpowiedział(a) o 22:10 pomaluj sobie raz, moze np. uzywaj brazowej, albotylko pogrubiajacej Usiądź z mamą i zapytaj czy od czasu do czasu możesz pomalować jak pytałam się mamy ona powiedziała że od czasu do czasu tak,ale gdy szłam do szkoły lub na spotkanie to i tak rzęsy zawsze malowałam możne lekko ale zawsze coś;) powiedz ;; mamo jest sprawa .co ?chciałabym zacząć malować rzęsy ,lub coś takiego powodzeniia ; ] . kiki0999 odpowiedział(a) o 23:24 ja mamie nie mówiłam sama się skapnęła że brakuje jej tuszy XD a potem sama kupiła mi tusz,puder i błyszczyk :) Klara8 odpowiedział(a) o 19:54 Heej aj też mam 12 lat i chcialabym rzęsy i przymierzam sie by zapytać się mamy i radzę ci po prostu podejsc i zpaytac sie czy za rok lub najlepiej teraz bede mogla malowac rzesy do szkoly? No i cos pokombinuj jak nie pik-pok7 odpowiedział(a) o 19:39 No powiedz że rzęsy sobie chcesz malować , bo chcesz nauczyć sie malować na przyszłość.;) pik-pok7 odpowiedział(a) o 19:40 No ale tylko po domu , a nie po mieście , wsi , kościele , tylko w domu! Powiedz . Mamo kup mi tusz do rzęs . I ci kupi. Mi kupowała sama . nie musiałam jej prosić. blocked odpowiedział(a) o 15:18 poprostu się nie pytaj - sprawdzony sposub =) blocked odpowiedział(a) o 11:44 co? xD ja mialam 11 to moglam juz xDD tylko jakos zaczelam jak mialam 12 ;] ale od 11 juz moglamxD_____powiedz ze chcesz xD poprostu ... Czulka1 odpowiedział(a) o 17:10 Nie chcesz . Jak będziesz dorosła wypadną ci rzęsy. w tym wieku nie mozesz? ; O toż to szok. ;d Deveeer odpowiedział(a) o 19:41 W tym wieku?Koleżanko nie za młoda jesteś?W takim wieku lepiej polegać na swojej naturalnej ale jak ci tak na tym zależy to do niej podejdź i powiedź że się cokolwiek byś powiedziała i tak jej odpowiedź będzie pewnie brzmiała tak samo jak moja. Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Mam 13 lat. Okres dostałam 2 lata temu i stosuję podpaski. Czuję się w nich bardzo niekomfortowo. Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad stosowaniem tamponów, jednak obawiam się, czy są one bezpieczne i czy nie urwie mi się sznureczek. Parę dni temu podebrałam mamie tampon (OB normal) i wypróbowałam, wszystko było dobrze. Gdy dzisiaj zapytałam mamę, czy mogę ich używać, to powiedziała, że jestem za mała i ginekolog musi stwierdzić, czy mogę. Jednak nie rozumiem, co ma do tego ginekolog? I czy to bezpiecznie używać tamponów w tym wieku? U młodych dziewcząt wejście do pochwy jest czasami bardzo wąskie i przy zakładaniu tamponu można uszkodzić błonę dziewiczą lub spowodować uraz tkanek. Tylko badanie ginekologiczne może ocenić, czy jest możliwe zakładanie tamponu bez uszkodzenia tkanek. To ma do tego ginekolog. Możliwość stosowania tamponów nie zależy od wieku kobiety, tylko od jej budowy anatomicznej. Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza. Inne porady tego eksperta

jak powiedziec mamie ze chce uzywac tamponow